Konserwacja fotowoltaiki jesienią: Lista kontrolna. Co musisz sprawdzić przed zimą?
Czy Twoja fotowoltaika jest gotowa na zimę? Jesień to nie tylko czas spadających liści, ale też ostatni dzwonek na gruntowny serwis instalacji. Zanim uderzą mrozy, śnieg i wszechobecna wilgoć, musisz działać. Zaniedbania w październiku czy listopadzie to prosta droga do spadku wydajności, a w najgorszym wypadku – do poważnej awarii w środku zimy.
Co gorsza, brak udokumentowanego przeglądu może być podstawą do odmowy wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia lub unieważnienia gwarancji producenta.
Ten przewodnik pokazuje krok po kroku, co musisz sprawdzić, aby Twoja instalacja pracowała bezpiecznie i z maksymalną wydajnością przez cały trudny okres.
Dlaczego jesienny przegląd jest tak ważny?
Jesień to moment krytyczny z trzech powodów:
- Walka o wydajność: Dni są krótsze, a słońce operuje niżej, więc produkcja naturalnie spada. Brudne panele, opadłe liście czy drobne usterki mogą obniżyć i tak mniejszy uzysk o dodatkowe 15-30%.
- Bezpieczeństwo przed mrozem: Wilgoć, która teraz dostanie się w mikropęknięcia przewodów lub nieszczelne złącza, zimą zamarznie. Lód może rozsadzić izolację, prowadząc do korozji lub groźnego zwarcia.
- Gwarancja i ubezpieczenie: To kluczowy punkt. Większość producentów i ubezpieczycieli wymaga regularnych, udokumentowanych przeglądów (zwykle corocznych) do utrzymania gwarancji i polisy. Awaria zimą spowodowana zaniedbaniem jesienią może oznaczać, że za naprawę zapłacisz z własnej kieszeni.
Jesienna lista kontrolna: Co sprawdzić?
Przegląd jesienny dzielimy na zadania, które możesz (i powinieneś) wykonać sam, oraz te, które absolutnie musisz zlecić profesjonaliście.
Krok 1: Mycie paneli fotowoltaicznych – walka z liśćmi i brudem
Przez całe lato na panelach zebrał się kurz, pyłki, ptasie odchody, a teraz dodatkowo spadają mokre liście. Ta warstwa blokuje słońce i może obniżyć wydajność nawet o 20%.
Jak bezpiecznie myć panele:
- Kiedy? Wczesnym rankiem lub późnym popołudniem. Nigdy nie myj paneli w pełnym słońcu – gorące szkło w kontakcie z zimną wodą może doznać szoku termicznego.
- Czym? Najlepiej wodą demineralizowaną (zwykła kranówka zostawi osad z kamienia) oraz miękką szczotką teleskopową.
- Czego NIE wolno robić?
- Używać myjek wysokociśnieniowych (ryzyko uszkodzenia uszczelek).
- Stosować chemicznych detergentów (mogą zniszczyć powłokę antyrefleksyjną).
- Używać twardych szczotek lub metalowych narzędzi.
Krok 2: Inspekcja wizualna – co widać gołym okiem?
Obejdź instalację i przyjrzyj się jej z bliska (na ile to bezpieczne).
- Panele: Sprawdź, czy nie ma widocznych pęknięć, zarysowań, odprysków szkła lub przebarwień na ogniwach (mogą świadczyć o uszkodzeniu).
- Mocowania (Konstrukcja): Zwróć uwagę na ewentualne ślady rdzy lub korozji na metalowych elementach. Sprawdź, czy wszystkie śruby i zaciski (klemy) są na swoim miejscu i czy konstrukcja jest stabilna.
- Okablowanie (Przewody DC): To bardzo ważne! Zobacz, czy izolacja na przewodach nie jest popękana, przetarta lub uszkodzona przez gryzonie. Przewody nie powinny zwisać luźno ani leżeć bezpośrednio na poszyciu dachu (ryzyko przetarcia).
Krok 3: Walka z cieniem – przycinanie drzew
Jesienią słońce znajduje się znacznie niżej na horyzoncie. Oznacza to, że drzewa i krzewy, które latem nie stanowiły problemu, teraz mogą rzucać długi cień na Twoją instalację.
Pamiętaj: wystarczy, że zacieniona jest niewielka część JEDNEGO panelu, aby drastycznie obniżyć produkcję całego łańcucha (stringu). Jesień to idealny moment na przycięcie gałęzi, które zagrażają Twoim uzyskom.
Krok 4: Kontrola serca systemu – inwerter (falownik)
Inwerter to mózg i serce Twojej elektrowni.
- Otwoczenie: Upewnij się, że wokół inwertera jest czysto. Otwory wentylacyjne nie mogą być zablokowane przez liście, kurz czy pajęczyny. Przegrzanie to najczęstsza przyczyna awarii falowników.
- Wilgoć: Sprawdź, czy w miejscu montażu (np. garaż, kotłownia) nie zbiera się wilgoć lub nie ma śladów kondensacji na obudowie.
- Monitoring: Zaloguj się do aplikacji monitorującej. Sprawdź, czy instalacja produkuje prąd zgodnie z oczekiwaniami (biorąc pod uwagę mniejsze nasłonecznienie). Zwróć uwagę na wszelkie powtarzające się logi błędów – to sygnał, by wezwać serwis.
Krok 5: Sprawdzenie drożności rynien
Sprawdź, czy systemy odprowadzania wody (rynny, spusty) w pobliżu instalacji są drożne. Zalegające liście mogą tworzyć zatory. Zimą woda, która nie znajdzie ujścia, może zamarzać, tworząc ciężkie czapy lodowe, które zagrażają konstrukcji dachu i samej instalacji.
Przegląd profesjonalny – co musi zrobić serwisant?
Powyższe kroki to Twoje zadanie. Jednak aby zachować gwarancję i pełne bezpieczeństwo, przynajmniej raz w roku (najlepiej jesienią) musisz wezwać certyfikowanego serwisanta. Tylko on może wykonać kluczowe pomiary i wystawić protokół przeglądu – Twój dowód dla ubezpieczyciela.
Co zrobi profesjonalista:
- Pomiary elektryczne: Sprawdzi rezystancję izolacji przewodów DC, napięcia, prądy oraz skuteczność uziemienia. To wykrywa niewidoczne gołym okiem uszkodzenia izolacji.
- Inspekcja termowizyjna: (Opcjonalnie, ale bardzo zalecane) Kamera termowizyjna wykryje tzw. „hotspoty” – przegrzewające się punkty na panelach, świadczące o ich uszkodzeniu.
- Kontrola zabezpieczeń: Sprawdzi działanie ograniczników przepięć (czy nie wymagają wymiany po letnich burzach) oraz wyłączników RCD i bezpieczników.
- Sprawdzenie połączeń: Dokręci kluczem dynamometrycznym połączenia śrubowe na konstrukcji oraz sprawdzi styki w złączach MC4.
Ile to kosztuje i czy się opłaca?
- Koszt profesjonalnego przeglądu: W zależności od wielkości instalacji i zakresu prac, kosztuje to zwykle od 500 do 1500 zł.
- Rentowność: Pamiętaj, że czysta i sprawna instalacja to wydajność wyższa o 15-20%. Dla instalacji 10 kWp może to oznaczać dodatkowy uzysk roczny o wartości 1500-2000 zł. Przegląd nie tylko zapewnia bezpieczeństwo, ale często sam na siebie zarabia.
Podsumowanie: Twoja lista zadań na jesień
Jesienna konserwacja fotowoltaiki to nie koszt, ale inwestycja. Gwarantuje bezpieczeństwo, chroni Twoją gwarancję i maksymalizuje produkcję w trudnych miesiącach.
Co możesz zrobić sam (DIY):
- [ ] Umyć panele (zgodnie z zasadami).
- [ ] Oczyścić otoczenie inwertera.
- [ ] Sprawdzić aplikację pod kątem błędów.
- [ ] Przyciąć drzewa rzucające cień.
- [ ] Udrażniać rynny w pobliżu instalacji.
Co musi zrobić serwisant (PRO):
- [ ] Wykonać pomiary elektryczne i testy zabezpieczeń.
- [ ] Sprawdzić mocowania kluczem dynamometrycznym.
- [ ] Wykonać inspekcję termowizyjną.
- [ ] Wystawić protokół z przeglądu (kluczowy dla gwarancji!).
Najlepszy czas na działanie? Koniec września i początek października – zanim pogoda się załamie, a serwisanci będą mieli zajęte terminy.
